niedziela, 15 lutego 2015

,,Więzień labiryntu" James Dashner


 
Autor: James Dashner
Trylogia: Więzień labiryntu (tom I)
Tytuł: Więzień labiryntu
Wydawnictwo: Papierowy Księżyc
Liczba stron: 421
E - book: nie (nie licząc nieoficjalnych tłumaczeń i darmowego ściągania z dziwnych stron)
Ocena: 9/10


            Książka, o której było bardzo głośno, gdy ukazał się film. Postanowiłam poczekać, aż zamieszanie wokół niej trochę opadnie i jakiś czas temu miałam okazję ją zakupić. Często porównywana jest do Niezgodnej czy Igrzysk Śmierci, ale czy słusznie? Tej pierwszej nie czytałam, więc nie będę się na ten temat wypowiadać, jednak jeśli chodzi o Igrzyska… uważam, że Więzień bije je na głowę. Dlaczego?
            Więzień labiryntu to historia grupy nastolatków, zamkniętych w ogromnym labiryncie. Żyją w nim już od dwóch lat, zdani tylko i wyłącznie na siebie. Jednak wszystko wywraca się do góry nogami, gdy do Strefy przybywa Thomas, a zaledwie dzień później pierwsza w historii labiryntu dziewczyna. Strefom zaczyna grozić jeszcze większe niebezpieczeństwo, niż przed pojawieniem się tej dwójki. Zostaje coraz mniej czasu na odnalezienie wyjścia z tego potwornego miejsca…
            Rzeczą, która najbardziej podobała mi się w tej książce, były emocje. Czytając ją zdałam sobie sprawę, że tak naprawdę niewielu autorów odpowiednio je dobiera. Ta powieść świetnie odzwierciedla emocje, które każdy czułby na miejscu Thomasa; strach, dezorientacja, przerażenie,  niepewność, złość, smutek, ale także radość. Poza tym, książka jest naprawdę dobrze napisana. Czyta się ją szybko i przyjemnie. Do tego jest bardzo wciągająca, cały czas coś się dzieje, akcja praktycznie w ogóle nie zwalnia. Nie jest też zbyt przewidywalna i trzyma w napięciu.
            Jeśli chodzi o fabułę, to również nie mogę powiedzieć o niej złego słowa (ale może to dlatego, że lubię takie ,,jatki”). Ze zniecierpliwieniem oczekuję momentu, w którym dane mi będzie sięgnąć po kolejną część.

Czytaliście? Podzielcie się swoją opinią w komentarzu! Czy polecacie film, który powstał na podstawie Więźnia? Nie chciałabym się jednak zawieść… Zapraszam na facebooka i twittera ~Thalia

1 komentarz:

  1. Anonimowy2/26/2015

    Od dawna chciałam ją przeczytac ale nie bylam pewna. Dzięki tobie chyba w końcu się zdeczdecyduję. :)

    OdpowiedzUsuń